Przejdź do głównej zawartości

Self-tracking a konsekwencje dla zdrowia

 


W ciągu ostatnich kilku lat rośnie zapotrzebowanie na urządzenia i aplikacje służące do self- trackingu. Technologie te pomagają dokonywać istotnych dla nas pomiarów, np. liczby kroków, spalonych kalorii, ale także pomiaru bicia serca, temperatury ciała czy głębokości snu bez konieczności wizyty u specjalisty. Te urządzenia i aplikacje są szczególnie ważne dla osób, którzy dbają o zdrowy tryb życia, ponieważ wysyłają powiadomienia o zbyt długim siedzeniu, czy o konieczności wypicia wody. Zauważalny jest ogromny postęp w przemyśle zajmującym się produkcją urządzeń do self- tracking w obszarze zdrowia- sprzęt jest coraz mniejszy, poręczniejszy oraz posiada coraz to nowsze funkcje. Urządzenia te przynoszą różnego rodzaju konsekwencje dla zdrowia, dlatego postaram się rozwinąć ten bardzo współczesny temat.

Uważam, że kluczową informacją jest to, czym właściwie jest self- tracking. Jest to stałe monitorowanie swoich działań, w celu zaspokojenia swojej ciekawości i przeanalizowaniu skutków. Często zaczyna się go używać, w celu poprawy jakości życia, przez co coraz więcej firm produkuje nowe urządzenia i aplikacje, aby były dokładniejsze od starszych wersji i posiadały nowe funkcje. Od 2016 do 2017 roku liczba aplikacji dostępnych na rynku wzrosła o 50% – do ponad 325 000. Rozwój technologii ma znaczący wpływ na sposób myślenia o opiece zdrowotnej. Dawniej jedynie badania wykonywane przez lekarza wydawały się wiarygodne, a obecnie wiele urządzeń ogólnie dostępnych wydaje się na tyle wiarygodnych, że badania u lekarza nie się już tak konieczne.

Myślę, że warto wspomnieć o ruchu społecznym Quantified Self, do którego należą osoby, które stale monitorują swoje zachowanie, przez co czują się częścią pewnej społeczności. Takie osoby mają często swoje grupy na Facebooku, piszą blogi oraz udzielają sobie wzajemnych rad. Członkowie tych społeczności, dokonują różnych pomiarów dotyczących swojego ciała, zbierają je i analizują, aby dotrzeć do wyznaczonych przez siebie celów. Potem przeważnie umieszczają np. tabelki z określonymi danymi w sieci, żeby pochwalić się efektami i polecić swoje spostrzeżenia innym. Istotny z punktu widzenia socjologów jest fakt, że osoby te wierzą, że korzystają z pewnej i sprawdzonej wiedzy. Nie dopuszczają do siebie myśli, że urządzenie może dokonywać złych pomiarów, albo błędnie analizować wyniki.

Sądzę, że ciekawe jest to, dlaczego w ogóle ludzie sięgają po self- tracking? Co ich do tego motywuje?

 Bardzo często robią to, ponieważ chcą po prostu zacząć dbać o siebie- chcą schudnąć, lepiej spać czy wykryć wcześnie ewentualne nieprawidłowości organizmu. Może im to pomagać nawet psychicznie poprzez przekonanie, że przechodzą totalną metamorfozę. Jednak czasami niestety zdarza się, że źle interpretują wyniki pomiarów, zaczynają sobie wmawiać że są ciężko chorzy i nie chcą wierzyć lekarzom. Wpływa to negatywnie nie tylko na ich psychikę, ale także utrudnia kontakt ze specjalistą.

    Czasem zdarza się, że self- tracking jest odgórnie zalecony np. przez lekarzy. Niektórzy pacjenci wymagają stałego monitorowania pewnych danych jak poziomu glukozy we krwi oraz robienia pomiarów bicia serca. Trudne byłoby jeździć codziennie lub kilka razy dziennie do lekarza, jeśli jest możliwość zrobienia tego samodzielnie w domu, dlatego czasem specjaliści zalecają tą formę samokontroli. Obecnie w dobie pandemii technologie self- trackingu pomagają podczas e-wizyt u lekarza, ponieważ niektóre pomiary istotne do diagnozy pacjent może wykonać sam w domu. Innym przykładem jest zalecenia zainstalowania aplikacji self- trackingowych przez firmy ubezpieczeniowe, które mają wgląd do danych się w nich znajdującyh, dzięki temu mogą modelować ryzyka pacjentów i wyliczać im określone składki.

Zjawisko self- trackingu jest bardzo interesujące dla socjologów. Socjologowie medycyny mogliby zająć się problemem w jakim stopniu self- tracking jest powiązany z procesami medykalizacji i farmaceutykalizacji społeczeństwa. Kolejny powód do zainteresowania tym tematem socjologów jest powiązanie self- trackingu do biopolityki, ponieważ mamy tu do czynienia z samonadzorowaniem swojego ciała. Korzystanie z technologi self- trackingu może być także motywowane moralnością, ponieważ powinniśmy szanować swoje zdrowie i o nie dbać. Ciało każdego z nas jest naszą własnością, przez co powinniśmy o nie dbać tak jak uważamy, gdyż sami o nim decydujemy.

Podsumowując self- tracking przynosi wiele pozytywnych skutków dla zdrowia: motywuje ludzi w dbaniu o siebie, a co często za tym idzie do ćwiczeń, diety, pomiaru cukru itd. Jednak może mieć także wiele negatywnych skutków, np. gdy nie przynosi wymarzonych efektów (mimo podjęcia aktywności fizycznej osoba nie chudnie, co przyczynia się do pogorszenia zdrowia psychicznego). Badanie przeprowadzone przez Gartner Market Research wykazało, że 30% osób przestaje korzystać z technologi self- trackingu po około trzech miesiącach. Wyznaczono trzy przyczyny takich działań: osoby stwierdzają, że urządzenia są bezużyteczne, znudziły się lub urządzenie się popsuło. Kwestie dotyczące self- trackingu wydają się bardzo interesujące dla socjologów, mimo to w Polsce jest wciąż małe zainteresowanie wśród badaczy tym tematem.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bankowość elektroniczna

Zanim zaczniemy wyszczególniać zalety bankowości elektronicznej warto zastanowić się, jak wcześnie - bądź nie - zawitała ona do Polski, kto zrobił pierwszy krok do popularyzacji tego typu rozwiązań oraz na jakie etapy została podzielona. Warto zauważyć, że wraz z rosnącą popularnością internetu na początku lat 90’ ubiegłego wieku zaczęto się zastanawiać, czy można w nim zawrzeć również nowatorskie działania mające ułatwić korzystanie z kont bankowych. Relacja pomiędzy bankiem, a klientem mogła zostać zredukowana do minimum, przy czym nie miało to pejoratywnego nacechowania, ponieważ każda ze stron miała możliwość ograniczenia swojej pracy, a przede wszystkim - czasu. Wiązało się to też z ograniczeniem kosztów pracy i zwiększeniem zysków. Bardzo często zapomina się, że jednym z pierwszych ,,objawów’’ rozprzestrzeniającej się bankowości elektronicznej było pojawienie się bankomatów, już pod koniec lat 60’ ich największą liczbą mogła pochwalić się Wielka Brytania. W Polsce pierwszy z nich...

Inteligentne domy

Powstanie wielu nowych technologii na przestrzeni ostatnich lat pozwoliło na kreację zupełnie nowej rzeczywistości, w której dziś poruszamy się i żyjemy. Współcześnie nasze uczestnictwo w wydarzeniach nie musi być związane z fizyczną obecnością. Komunikatory dają nam możliwość poznania rzeczy, które były dla nas dotychczas trudno dostępne lub zupełnie nieosiągalne. Różne udogodnienia przenoszą się również w strefę domową, już nie jako pojedyncze urządzenia, ale sieć połączonych ze sobą przedmiotów, tworzących jeden wielki organizm. Coraz więcej ludzi zastanawia się lub marzy o domu, który sam dostosowywałby się do ich potrzeb i wymagałby coraz mniejszego wkładu ich własnej pracy.  Inteligentne budynki charakteryzują się zintegrowanymi systemami grzewczymi, klimatyzacyjnymi, energetycznymi, oświetleniowymi, kontroli dostępu oraz alarmowymi z centralnym punktem zarządzania. Odpowiednio zaprogramowany inteligentny dom dostosowuje się do potrzeb użytkowników, którzy mogą sterować nim z...